Rozdział 5
<oczami Belli>
Weszłam do pokoju cała podekscytowana , Kim to zauważyła i zaczęła mnie wypytywać .
-Hej co cię tak ucieszyło ?
-No bo …- nie chciałam mówić ale wiedziałam że prędzej czy później wyciągnie to ze mnie .
-Gadaj !
-No dobra . Chyba się zakochałam . Wiem że nie powinnam ale to jest silniejsze ode mnie – na samą myśl uśmiechnęłam się .
-Zakochałaś ? Serio czy robisz sobie ze mnie żarty ? w kim ? Ale mówiłaś że po przygodzie z Chrisem już nie będziesz umiała nikomu zaufać ! ale się cieszę !!! – ta dziewczyna potrafiła zadawać miliony pytań na minutę .
-Tak zakochałam się ! nie robię sobie żartów . I wiem co mówiłam ale to nie zależne ode mnie – odpowiedziałam specjalnie omijając pytanie w kim . Sądziłam że nie zauważy .
-Wydaje mi się czy ominęłaś w kim ? –zapytała bo wiedziała że zrobiłam to specjalnie .
-W… w Zaynie .Wiem że to głupie ale nie wiem , tak wyszło – powiedziałam speszona .
-Żartujesz sobie ? No nareszcie . Dosyć już miałam tego jak narzekałaś gdy widziałaś jakąś szczęśliwą parę . i wiesz sądzę że ty też nie jesteś mu obojętna . Czyli wróciła dawna Bella ? – powiedziała podekscytowana .
-Tak chyba wróciła .Ale jak tylko komuś się wygadasz , a zwłaszcza komuś z 1D to nie ręczę za siebie ! Rozumiesz ?
-Taa jasne że rozumiem . Buzia na kłódkę – odpowiedziała .
-Dobra . Trzymam cię za słowo ale teraz czas się zbierać na próbę . Tylko nie wygadaj się bo oni też zapewne tam będą .
-Nie doceniasz mnie złotko ? nic nie powiem – powiedziała i wyszła do swojego pokoju . Po 10 minutach dostałam sms-a od mojego taty :
„ Bello zobaczymy się na próbie . Bądźcie tam za 30 minut . Kocham cię xx Tata ” .
Czyli mamy pół godziny . Jakoś zdążymy .Powiedziałam o tym Kim która w momentalnym przyspieszeniu zaczęła szukać czegoś w walizce . Wyciągnęła szorty i niebieski top oraz granatowe conversy . Poszłam sama się ubrać wybrałam spodenki , białą koszulkę z podobizną Michaela Jacksona i czarne vansy . Wyszłyśmy po 10 minutach . Wsiadłyśmy do taxi i dotarłyśmy do studia z 5 minutowym spóźnianiem . Podeszłam tylko do taty i powiedziałam że przepraszam za spóźnienie . Po chwili stałyśmy na scenie śpiewając . Tak jak ostatnio dostałyśmy oklaski . Po nas miało próbę One Direction . Próbowała nie patrzeć cały czas na Zayna ale chyba mi to nie wychodziło bo uśmiechał się do mnie co chwilę co oznaczało że zauważył moje spojrzenia . Zastanawiałam się nad wcześniejszą sytuacją , tą w której uświadomiłam sobie to że się zakochałam . Nie sądziłam że się zakocham i to jeszcze w nim . Nie wiem dlaczego cały ten czas chroniłam się przed zakochaniem , to taki fajny stan , człowiek cały czas jest szczęśliwy i podekscytowany każdą wykonywaną czynnością , nic go nie obchodzi , widzi i myśli tylko tej osobie . Tylko nie wiedziałam co czuje do mnie mój obiekt westchnień ale po tym co mi powiedział sądzę że nie jestem mu obojętna , ale to tylko moje żałosne przypuszczenia…
<oczami Zayna>
Poszliśmy na próbę , dziewczyny śpiewały przed nami jak zwykle były świetne . Po nich my weszliśmy na scenę . Zauważyłem że Bella patrzy tylko na mnie . może byłem gdzieś ubrudzony ? Niee… chłopacy by mi powiedzieli . Zacząłem odwzajemniać jej spojrzenia uśmiechem , chyba się speszyła bo na chwilę spuściła wzrok ale nie na długo . Zacząłem się zastanawiać czy nie powiedzieć jej wprost tego co do niej czuje ale obawiałem się jej odpowiedzi . Może to tylko chwilowe zmienienie nastroju ? Po niej można było się wszystkiego spodziewać , a może to reakcja na to co powiedziałem jej wcześniej ? To pytanie zaczęło mnie dręczyć ,więc próbowałem skupić się na próbie . Nie wychodziło ale chłopacy wiedzieli co czuję więc nie zwracali mi uwagi . Chyba wpadłem na pomysł w jaki sposób mógłbym powiedzieć jej o swoich uczuciach , postanowiłem zaryzykować i wplątać reszę w moją intrygę . Po próbie podszedłem do Kim .
-Hej Kim . Możemy pogadać ? – zapytałem odchodząc na bok .
-Jasne . Ale o czym ?- zapytała zakłopotana .
-Bo wiesz trudno mi to powiedzieć ale chyba ale chyba lubię Bellę ale nie tak zwyczajnie tylko wiesz tak lubię lubię – powiedziałem speszony na co ona rozpromieniła się i uśmiechnęła w dziwny sposób . Tak jakby wiedziała że chciałem to powiedzieć .
-Aha a ode mnie chcesz ?
-Pomożesz mi w tym żeby jej to jakoś wyznać .Znaczy mam pomysł ale nie jestem pewien czy jest odpowiedni i nie jestem pewny jej reakcji , a skoro jesteś jej przyjaciółką to chyba wiesz jak może zareagować i co jej się spodoba , prawda ? – powiedziałem na jednym tchu .
-Wiesz powiem ci coś Zayn zdaj się na siebie i nie pytaj nikogo i uwierz mi spodoba się jej –powiedziała tajemniczo .
-Ale… - nie skończyłem bo mi przerwała .
-Naprawdę uwierz mi . Mogę pomóc ci tylko i przyprowadzę ją . Jak już będziesz pewien to napisz –powiedziała i odeszła . Zostałem sam , nie wiedziałem co teraz . Znaczy miałem pomysł ale nie wiedziałem jak się do tego zabrać .
<oczami Harrego>
Po próbie Zayn zabrał gdzieś Kim , nie wiedziałem co o tym sądzić więc jak doszedł do nas to próbowałem go wypytać . Dobrze wiedział że podoba mi się Kim ,aleja też dobrze wiedziałem że jemu podoba się Bella .
-I co wymyśliłeś coś aby poskromić złośnicę ? - zapytałem .
-Właściwie mam pewien pomysł ale nie wiem czy będzie odpowiedni – powiedział ,widać było że pogrążył się w myśleniu .
-Stary powiem ci tylko tyle żebyś zaryzykował i poszedł na pełny hardcor , tak jak lubisz . Jeśli nie spróbujesz możesz tego żałować – wtrącił się Lou .
-Jestem tego samego zdania co Louis . A w czym była potrzebna ci Kim ? – Zapytałem prosto w mostu.
-Chciałem zapytać co ona sądzi o moim pomyśle ale ona powiedziała mi tylko że cokolwiek zrobię na pewno spodoba się Belli ,nie wiem co o tym sądzić .
-Serio nie kapujesz ? –zapytał Liam .
-Nie . Możesz mnie oświecić ! – powiedział z lekkim pod denerwowaniem w głosie .
-Pewnie obiecała Belli że nie powie ci wprost że jej też się podobasz i cię lekko naprowadziła sądząc że wpadniesz na to ale chyba nie wiedziała że jesteś takim idiotą – wyjaśnił Liam .
-Serio tak myślisz ? – zapytał , a w jego oczach pojawiły się iskierki szczęścia .
-Tak – odpowiedział .
Po tej rozmowie udaliśmy się od hotelowej restauracji bo Niall narzekał że jest głodny . W sumie rozumiem co czuje Zayn bo sam jestem w podobnej sytuacji i nie jestem pewny uczuć Kim . Nie okazuje zainteresowania , ani nie okazuje tego że nie jest zainteresowana ,kobiety są takie trudne do zrozumienia ! Po jakiś 3 godzinach rozmyślań poszedłem spać , w końcu jutro finał i muszę dać z siebie wszystko
<oczami Kim>
Wiedziałam że źle zrobię i złamię obietnice gdy powiem Zaynowi o uczuciach Belli więc lekko go naprowadziłam ale nie wyglądał na takiego który coś załapał . Przykro mi ale obiecałam więc nic więcej mu nie powiem . Odeszłam zostawiając go samego .Podeszłam do Belli .
-Co chciał /mam nadzieje że nic mu nie powiedziałaś – powiedziała zdenerwowana .
-Nie zapytał co sądzę o Harrym – skłamałam , wiedziałam że nie powinnam ale to dla jej dobra .
-I co powiedziałaś . A właśnie musimy porozmawiać o Harrym .
-Nic nie powiedziałam , nie musimy rozmawiać bo nie ma o czym –powiedziałam ale byłam pewna że Bella nie da mi spokoju .
-Jest . Coś mi się wydaje że nie tylko ja zakochałam się w członku 1D – uśmiechnęła się cwaniacko .
-Yyyy.. – nie wiedziałam co powiedzieć . Harry podobała mi się i kręciły mnie jego loczki a na jego widok robiło mi się przyjemnie ale nie sądziłam że to było zakochanie . Na pewno chyba bym wiedziała ? Wchodząc do pokoju Bell wskazała mi palcem swoją sypialnie . Wiedziałam że dopóki jej nic nie powiem nie da mi spokoju . Poszłam do niej i usiadłam obok prawdę mówiąc lubiłam z nią rozmawiać , zawsze mi dobrze poradziła i w kryzysowych sytuacjach pomogła lub pocieszyła . Zaczęłyśmy rozmowę i wyjaśniłam jej wszystko . Ona jak zwykle powiedziała co o tym sądzi . Gdy skończyłyśmy rozmowę , a właściwie na koniec wspominania i śmiania się do łez była już około 23 więc postanowiłam wracać do swojej sypialni . Przebrałam się w piżamę i poszłam spać . W końcu jutro nasz debiut i powinnam być zdenerwowana ale zasnęłam ze spokojem .
____________
Trzeci w tym weekendzie :)Mi się podoba ale opinia należy do Was :)
Proszę o komentarze :D
Mrs. Is Malik
Fajny blog ;D
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej ..
Mi tez się podoba. :)
OdpowiedzUsuńCiekawe co wykombinuje Zayn? :D
Ciekawe... ciekawe...:D Czekam na kolejny. :)
OdpowiedzUsuńUhuhuhuhuhu I really loveeeeeeeee it ! <3 Hahah nie no, ale serio :D Noo nareszcie Bella sie przyznala, ze kocha Zayna :D hahah, a on ja :D O kurczaki, ale to genialnie z boku wyglada jak dwie osoby sie w sobie bujaja, a zadna z nich o tym nie wie, hahaha :D Ooo Kim to sprytna jest, ale Zayn cos slabo rozumuje ;p Ale Liam to boski U.U Hahah xd Chyba jako jedyny zrozumial drugie dno wypowiedzi Kim :p Hahah xd A Hazza jaki zaaaaaaazdrosny ! :D Uhuhuhu xd Nie moge sie doczekac kolejnego ! <3 DAWAJ NEXTA ! xx
OdpowiedzUsuńbossskie. czekam na następny ;DD
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://newlifeof1d.blogspot.com/
Zajebisty jest ten rozdział i wgl wszystkie :>
OdpowiedzUsuńzajebisty rozdział i czekam na nn :P
OdpowiedzUsuń