czwartek, 8 marca 2012

Rozdział 3

Rozdział 3
Obudziłyśmy się jednocześnie po tym jak moja mama zaczęła krzyczeć że się spóźnimy . Natychmiast wstałyśmy , zegarek pokazywał godzinę 3:45 , a więc żeby zdążyć miałyśmy 45 minut . To do dzieła pomyślałam zaczynając się ubierać . Wybrałam granatowe rurki , białą bokserkę i granatową bejsbolówkę oraz conversy . Kim czerwone rurki , czarną bokserkę ,czarną skórzaną kurtkę i conversy . Zeszłyśmy na szybkie śniadanie po którym wylądowałyśmy w taksówce . Na lotnisku spotkałyśmy rodziców Kim .
-Spokojnego lotu , kocham cię Kim – popłakała się mama Kim .
-Też was kocham – ze łzami w oczach odpowiedziała .
-Do widzenia – powiedziałam i po zbiorowym miśku wsiadłyśmy do samolotu . Machałyśmy jeszcze rodzicom Kim i po 5 minutach startowaliśmy . Lot miał trwać 6 i pół godziny więc zdrzemnęłyśmy się . Do Londynu dotarliśmy o godzinie 11:30 , ale z lotniska wyszliśmy pół godziny później .
-Ale tu pięknie – powiedziała zachwycona Kim , podczas jazdy taxi .
-Wiem – uśmiechnęłam się – i pomyśl że spędzimy tu najbliższe 3 lata –dokończyłam
-Sądzę że trochę więcej – popatrzyła na mnie i razem zaczęłyśmy się śmiać . Jechałyśmy taxi jakieś 20 minut i w końcu dotarliśmy do hotelu  przyjaciół mojego taty „ London Big Eye ” . Zamieszkamy tu do poniedziałku po finale X-Factor przeprowadzimy się do naszego nowego domu . Ale do tego czasu musimy tu mieszkać . Mieszkają tu wszyscy uczestnicy i ekipa show . Weszłyśmy do apartamentu przed rodzicami , był taki ogromny i taki luksusowy . Postarał się mój tata .
-Wow . Ja chyba śnię . Tu jest pięknie . To wszystko dla nas ? – zapytałam tatę który właśnie wchodził.
-Tak . To połowa niespodzianki a teraz ,a teraz usiądźcie opowiem wam drugą część – powiedział z błyskiem w oku . Usiadłyśmy naprzeciwko rodziców i mama zaczęła .
-A więc skoro nagrałyście płytę i cieszy się ona popularnością to producenci X-Factor oraz tata wpadli na pomysł abyście wystąpiły na finale .Wiem że to może być dla was szok ale możemy to jeszcze odwołać .
-Co wy na to ? – spytał z uśmiechem tata .
-Yyyy… O boże Kocham was ! Takkkkkkkk !!!!! – powiedziałam z przejęciem bo wpadłam w lekki szok .
-Superrrr ! – wydarła się Kim i zaczęła ściskać moich rodziców do czego po chwili się przyłączyłam .
-To dobrze . Za 10 minut idziemy na próbę i przy okazji zapoznam was ze wszystkimi – odparł tata po czym wstał i poszedł się przebrać . Mama zrobiła podobnie , a więc zostałyśmy same w salonie .
-Super co nie ? Ale co zaśpiewamy – spytała Kim wstając i biorąc iPhona gdzie miała nasze piosenki .
-Hmm… - zaczęłam się zastanawiać – może „Give Your Heart a Break ”? –zapytałam .
-Tak tezo myślałam o niej , sądzę że najbardziej nas wyraża – uśmiechnęła się – Okej to choć idziemy – dodała po tym jak moi rodzice byli już gotowi .
-Dobra choć pokarzemy na co nas stać – odparłam . Przybiłyśmy sobie piątkę i poszłyśmy .

<oczami Kim>
Po tym jak dowiedziałyśmy się o tym że mamy wystąpić na finale poszliśmy do studia , w końcu dzisiaj piątek , a jutro próba generalna . Wybrałyśmy naszą ukochaną piosenkę „ Give Your Heart a Break ” . Najlepiej  mówiła o nas więc to był naprawdę dobry wybór . Dojechaliśmy do studia , wchodząc minęłyśmy grupkę rozhisteryzowanych dziewczyn , na początku nie załapałam po co tu stoją , ale w końcu zaczaiłam . To fanki One Direction w końcu oni też występują ! Ciekawe czy ich dzisiaj poznam ? Oby .. pomyślałam w duchu . Moje myśli przerwała Bella która pokazała palcem na grupkę 5 chłopaków stojących na scenie najwyraźniej mieli przerwę bo stali i rozmawiając śmiali się .
-To , to One.. – nie zdążyłam dokończyć bo Bella zasłoniła mi buzie ręką .
-Tak to oni tylko nie zacznij piszczeć , zachowaj się jakby to byli normalni chłopacy – powiedziała mi szeptem bo chyba usłyszeli jak ich rozpoznałam i patrzyli na nas .
-Kolejne rozhisteryzowane fanki ? – zapytał Zayn patrząc na nas .
-Taa chciałbyś – rzuciła Bella  z sarkazmem .Tak ich to zdziwiło że nawet nie odpowiedzieli ,a my poszłyśmy za kulisy bo wołał nas tam tata Belli . Zapoznał nas z ekipą która podpięła nam mikrofony i oznajmiła że zaczynamy próbę za 2 minuty . Wyszłysmy na scenę , chłopacy z 1D siedzieli na widowni . Zaczełyśmy śpiewać , poszło nam naprawdę dobrze , bo występie dostałyśmy oklaski nawet od 1D .
Schodząc ze sceny natknełyśmy się na nich .
-No , no niezły występ – powiedział Harry .
-Dzięki – powiedziałam uśmiechając się  . Bella nie była zadowolona ze spotkania z chłopakami .
-A więc nie rozhisteryzowane fanki ? – zapytał Zayn uśmiechając się cwaniacko w stronę Belli , ona tylko lekko podniosła kąciki ust .
-Najwidoczniej - odpowiedziała .
Widać było że podoba się Zaynowi bo co chwila na nią zerkał , ale ona chyba nie zdawała sobie z tego sprawy .
-Jestem Zayn . To jest Harry , Niall , Liam i Louis – powiedział po kolei wskazując na każego .
-Ja jestem Kim , atojest Bella – odpowiedziałam .
-Bella ? Jesteś z włoch ? – zapytał ze zdziwieniem Harry .
-Nie . Jestem Polką ale mieszkam w Stanach , a Bella to zdrobnienie od Izabelli – wyjaśniła .
-Aaa.. Chyba że tak – powiedział zauważając irytację w oczach Belli .
-Okej jak już się znamy to może w wybierzemy się jutro na jakiś obiad ? – zapytał z nadzieją Lou .
Zerknełam na Bellę , jej mina mówiła „ z wami ? NIGDY ! ” ale chciałam dać jej sznse zobaczyć jak bardzo wpatrzony jest w nią Zayn . A przy okazjizapoznać się z Harrym , jego loczki zaczeły mnie kręcić .
-Jasne że tak –po tych słowach poczułam paraliżujące złością sojrzenie Belli  - to o której ?
-Ale miałyśmy zwiedzić Londyn ! – zapytała a raczej stwierdziłą Bell .
-Możemy was  oprowadzić świetnie znamy Londyn – powiedział Liam
-Tak to dobry pomysł – wtrącił Niall który chyba wchłąniał orzeszki .
-Tak dobry przydadzą się nam przewodnicy – powiedziałam .
-Okej to o 10 w holu naszego hotelu – poinformował Liam .
-Dobra o 10 – uśmiechnełam się .
-To na razie – powiedzieli wczyscy .
-Cześć – powiedziałąm sztorchając Bellę żeby się odezwała , ze swojej potrafiła tylko wymamrotać .
-Taa hej .
Po tych słowach chłopacy odeszli , a Bell zwróciła się w moją stronę i wiedziałam że mam przerąbane , ale starałam się to olać .
-Niepotrzebuję przewodników a w dodatku w postaci 1D – powiedziała do mnie zła .
-Ojojo nie złość się tak , to dla twojego dobra widziałaś jakZayn na ciebie patrzy ?
-Przestań nie patrzy wydaje ci się
-Nie wydaje tylko tak jest , a teraz choć idziemy na jakieś jedzonko bo zgłodniałam .
-Dobra idziemy – odopwiedziała po czym wróciliśmy do hotelu . Kolacje postanowiłyśmy zjeść w hotelowej restauracji . Wchodząc zobaczyłąm znajome twarze na które Bell zareagowała z niechęcią . Wydaje mi się żejej też podoba się zayn ale nie chce się do tego przyznać . Bella chciała wrócić do pokoju ale zatrzymałam ją i powędrowałyśmy do stolika który wybrałą Bell , oczywiście na drugim końcu sali . Chłopacy chyba nas zauważyli i zaczęli do nas machać .Ja odpowiedziałam , a Bella się obróciła , ale nie przejmowałam się nią i zawołałam ich do nas . Przyszli . Zjedliśmy kolację cały czas się śmiejąc Bella nadal byłą zła . Po posiłku upewniliśmy się co do naszego jutrzejszego spotkania po czym poszłyśmy , a chłopacy zostali ale wychodząc zauważyłyśmy że chyba coś w dziwnie znajomym telefonie zainteresowało ich bo śmieli się do łez . W pokoju Bella nie odzywała się do mnie tylko poszła do łazienki .Po jakiś 40 minutach wyszła i zaczęła czegoś szukać po nieudanych poszukiwaniach podeszła do mnie .
-Kim widziałaś mój telefon ?
-Teraz nie ostatni raz jak kładłaś go na stoliku w restauracji -odpowiedziałam
-A czy ja go wzięłam ? - zapytała . chyba już wiem skąd znałam telefon którym bawili się chłopacy .
-Wydaje mi się że wpadł w ręce chłopaków - odpowiedziałam rozbawiona .
-Jak to ? Wiesz że tam były wszystkie nasze filmiki i zdjęcia ? Wszystko ! - powiedziała po czym ja przestałam się chichotać . Miałam ochotę zapaść się pod ziemię bo na tych filmikach nie dość że śpiewałyśmy ich piosenki o były też tam nasze zdjęcia , zdjęcia z bielizna party , zdjęcia tatuaży Belli.
-Jak my się im teraz pokażemy na oczy ? Jak się jutro spotkamy ? - zapytałam czując jak się rumienię.
-Dlatego ja nigdzie nie idę ! - odpowiedziała . Pomyślałam że ja też nie pójdę ale to nie wypadało więc będę musiała jakoś wytrzymać . Po 20 minutach położyłam się spać , próbując nie myśląc o tym co będzie jutro zasnęłam .


___________________
Mam nadzieję że się podoba :) bo mi nie za bardzo ..
 Proszę o komentarze :)


Mrs. Is Malik




6 komentarzy:

  1. Hahahahah zobaczymy co tam sie bedzie dzialo :D Ehh, ale Bella jest na nich cieta :D I wpadla Zaynowi w oooookoooo ! Hahahha xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wpadła :P myślałam żeby Bella odegrała rolę zakochanej złośnicy :D Co wy na to ???

      Usuń
  2. Mi się podoba rozdział! :) Zastanawiam się, czy w dalszych rozdziałach Isabella będzie cięta na chłopaków. :D Czekam na kolejny.
    Zapraszam do siebie: http://black-rose-black.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdradzę że zachowanie Belli w stosunku do chłopaków zmieni się pod wpływem jednego z członków 1D :P :P :P

      Usuń
  3. Oh zakochany Zayn.! zakochany Zayn.! zakochany Zaaaayn! :D
    Aaa.! Kocham to.! :) Pisz szybko kolejny rozdział. :)
    Chcę dużo Zayna. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahaha , leże . Jeden z najlepszych blogów jaki czytałam .

    OdpowiedzUsuń